Ciężko jest obyć się bez myszki do komputera. Oczywiście laptopy umożliwiają korzystanie z touchpada, jednak to w dalszym stopniu nie to samo. Znacznie większą praktycznością i elastycznością, a także zwinnością charakteryzują się właśnie komputerowe myszy. Co więcej, jest to obowiązkowe akcesorium w przypadku osób, które dużo czasu spędzają przed komputerem podczas komputerowych rozgrywek w grach. Jak się okazuje, zakupienie odpowiedniej myszy wcale nie jest takie proste. Liczy się tutaj bowiem nie tylko sam komfort korzystania z niej, ale także parametry, by móc nabyć mysz o szybkiej reakcji na wykonywanie nią ruchy i eliminującą jakiekolwiek zacinanie.

Rodzaj uchwytu

Na pewno wiele osób nie ma o tym pojęcia, iż powinna rozpocząć wybór najlepszej myszy od uświadomienia sobie, w jaki sposób tak naprawdę się jej używa. Urządzenie to można trzymać bowiem na kilka różnych sposobów, od tego zatem będzie także należał kształt wybieranej myszy. Najczęściej można uchwycić mysz na trzy różne sposoby, mianowicie palm-, claw-, a także fingertip-grip.

Sposób pierwszy jest najczęściej wykorzystywany. Tutaj dłoń całkowicie opiera się na urządzeniu i je obejmuje. W przypadku sposobu numer dwa, najczęściej palce przypominają szpony, ponieważ środkowa część dłoni znajduje się w powietrzu, nieco uniesiona nad myszą. Jeżeli natomiast chodzi o sposób trzeci, w tym przypadku dłoń jest nieco odsunięta do myszy i styka się z nim wyłącznie za pośrednictwem koniuszków palców. Oczywiście są z pewnością znane pewne dodatkowe kombinacje wyżej wymienionych metod uchwycenia myszki, te jednak są najbardziej znane i najczęściej spotykane.

Pomiar dłoni

Jeżeli chodzi o pomiar dłoni, nie liczy się tutaj jej całkowita długość. W przypadku wyboru najlepiej dopasowanej myszy warto poznać długość od kciuka ułożonego prostopadle do reszty palców, które w tym momencie muszą być złączone. Kolejny krok to pomiar długości od końca palca najdłuższego do centrum dłoni, mianowicie na wysokości oznaczonej przez kciuk w pozycji dziewięćdziesięciu stopni.

Zazwyczaj wynik klaruje się na poziomie kilkunastu centymetrów. Kiedy już dokona się prawidłowego pomiaru, łatwiej będzie znaleźć dla siebie najlepszą myszę komputerową. Jeżeli zatem chodzi o uchwyt typu palm- grip, trzeba będzie zaopatrzyć się w mysz dłuższą maksymalnie o 1 cm. W kwestii uchwytu claw- grip, będzie lepiej otrzymany wynik skrócić o jakieś dwa centymetry. Natomiast uchwyt fingertip-claw przewiduje zakup myszy o długości około jednego centymetra krótszej.

Mysz symetryczna i profilowana

To jednak nie koniec możliwości. Rynek oferuje myszy symetryczne, które najlepiej pasują do uchwytów w stylu claw- oraz fingertip- grip. Powstają również myszki profilowane, które będą stanowić najlepszy wybór dla osób, u których dłoń układa się w formie palm- tip. W przypadku osób z uchwytem w stylu claw- grip można także posłużyć się dodatkowym kryterium, mianowicie poszukać modeli myszy węższych od standardowych.

Dodatkowe kryterium wyboru, które już nie zależy od kształtu dłoni i jej ułożenia, będące jednak bardzo istotnym punktem, jest oczywiście zastosowany w urządzeniu sensor i liczba przycisków. Warto także zastanowić się nad wyborem myszy bezprzewodowej albo przewodowej. W kwestii ostatniej istotna jest długość przewodu.

Profesjonaliści w swoim fachu, czyli wytrawni gracze komputerowi nie od dzisiaj cenią i chwalą właściwości, jakie prezentują klawiatury mechaniczne. Jak się okazuje, są to urządzenia o ciekawych parametrach, dzięki czemu można mnożyć ich zalety i promować ich funkcjonalność.

Nie ma żadnej alternatywy dla tego rodzaju klawiatur. Gracze nie sięgną po żadną inną opcję, ponieważ najzwyczajniej w świecie – nie istnieje. Warto poznać atuty tego technologicznego rozwiązania, by zrozumieć, dlaczego gracze tak mocno zaufali klawiaturom mechanicznym.

Geneza powstania klawiatur mechanicznych

Jak się okazuje, ten typ klawiatur nie powstał z dnia na dzień i nie funkcjonuje od niedawna. Tak naprawdę powstał dużo wcześniej, niż klawiatury membranowe. Mechaniki są bowiem dostępne już od lat 70., a pierwsze z nich idealnie pasowały do komputera Altair. Następnie ich masową produkcję rozpoczęły takie firmy, jak Commodore, a nawet Apple. Jednak w latach 90. do łask przyszłą pewna nowość, mianowicie klawiatury membranowe, które na ten czas opanowały rynek ze względu na swoją odmienność. Wcale to nie oznaczało, że były one lepsze. Teraz bowiem okazuje się, że coraz więcej osób wraca do pierwotnych rozwiązań, oczywiście w nowoczesnym i ulepszonym wydaniu.

Budowa klawiatury mechanicznej

Budowa tychże modeli opiera się przede wszystkim na tym, że każdy klawisz stanowi odrębny mechanizm, często także z dodatkowym osobnym podświetleniem. Każdy klawisz jest zatem niezależny opiera swoje działanie głównie na metalowych sprężynach. Właśnie ta sprężyna decyduje o tym, jak sprawnie będzie spisywał się każdy klawisz. Tutaj zatem producenci mają duże pole do popisu, ponieważ od nich zależy siłą nacisku, skoku oraz aktywacji pojedynczego klawisza. W przypadku klawiatur membranowych wszystkie przyciski korzystają z jednej gumowej powłoki z membranami.

Zalety klawiatury mechanicznej

Można wymienić szereg zalet, które górują zdecydowanie nad funkcjonalnością klawiatur membranowych. Przede wszystkim klawiatura mechaniczna jest najlepsza dla osób, które dużo czasu spędzają na grach komputerowych oraz na pisaniu. Dlatego sprawdzi się w przypadku dziennikarzy i pisarzy.

O więcej, jest to rozwiązanie znacznie szybsze. Wynika to z większej prędkości aktywacji danego klawisza oraz z wyeliminowania gumowej membrany, dzięki której klawisze niemal od razu wracają na swoje miejsce. Trzeba także wspomnieć o zwiększonej wytrzymałości tego typu rozwiązań technologicznych. Klawiatury mechaniczne wykazują żywotność przycisków do nawet 70 mln aktywacji, kiedy w tym czasie klawisze w klawiaturze membranowej wytrzymują maksymalnie 10 milionów aktywacji.

Wady klawiatury mechanicznej

Trzeba także wspomnieć wady omawianego urządzenia. Jedną z nich jest z pewnością cena. Zazwyczaj najtańsza, a w miarę polecana klawiatura mechaniczna to koszt rzędu 200 do 250 złotych, ale można także kupić znacznie droższe modele. Poza tym są one jednak znacznie głośniejsze, co może przeszkadzać chociażby podczas pracy. Oczywiście istnieją już odpowiedniki z cichą klawiaturą, jednak stawka za pojedynczy produkt może przerażać przeciętnych użytkowników. Mimo wszystko wciąż jest to najlepsza opcja, szczególnie dla graczy.

Żaden komputer nie ma prawa działać bez zasilacza. Jest to niezbędny element, bez którego nie można załadować swojego komputera, który z kolei po jakimś czasie staje się zwyczajnie bezużyteczny.

Trzeba trzymać rękę na pulsie, kiedy decyduje się na zakup zasilacza innego, niż od producenta. Często bowiem dochodzi do sytuacji, kiedy zasilacze powodują zwarcia, spore uszkodzenie płyty głównej oraz innych podzespołów znajdujących się w komputerze. Wybór odpowiedniego urządzenia jest tutaj niezwykle istotny dla bezpieczeństwa komputera oraz jego użytkownika.

Warto spojrzeć na poniższe przykłady zasilaczy, które sprawdzą się szczególnie dobrze w przypadku pecetów gamingowych.

Na co zwrócić uwagę przed zakupem?

Zanim sięgnie się po portfel, warto przemyśleć decyzję odnośnie zakupu najlepszego dla siebie zasilacza. Przede wszystkim należy zwrócić uwagę na jego moc. Od mocy zależy bowiem ilość energii, która zostanie dostarczona poszczególnym podzespołom całego peceta gamingowego. W przypadku obecnie dostępnych na rynku zasilaczy można liczyć na chłodzenie pasywne albo aktywne.

Chłodzenie pasywne jest droższe. Co więcej, niekoniecznie sprawdzi się dobrze w przypadku komputerów wykorzystywanych przez wytrawnych graczy. Być może wyróżnia je ciche działanie, jednak nie to jest najważniejsze w kwestii wytrzymałej konfiguracji. Wyjątek stanowi tutaj chłodzenie cieczą. W klasycznych zasilaczach znajdują się wentylatory odpowiadające za utrzymanie właściwej temperatury kondensatora i innych podzespołów.

Oferta rynkowa

Interesujący model zasilacza to z pewnością Silentiumpc Vero L1 600 W. Jest to urządzenie warte około 200 złotych, warto jednak ponieść taki wydatek. Model te posiada certyfikat 80 Plus Gold, który świadczy o niskiej zużywalności prądu przez ten zasilacz oraz o zastosowanym chłodzeniu inteligentnym z możliwością sterowania obrotami, co przekłada się na niewielki hałas podczas działania sprzętu oraz jego wysoką sprawność.

Model Vero wyróżnia także lista dodatkowych zabezpieczeń, pomiędzy którymi znajdują się zabezpieczenie przeciw zwarciom, przeciążeniu, przepięciom oraz przeciw prądom udarowym. Użytkownicy będą także zadowoleni z długich przewodów, które nie będą ograniczały ich możliwości ruchu.

Kolejną ciekawą opcją jest Cooler Master G650M za około 400 złotych wyposażony w certyfikat 80 Plus Bronze, dzięki któremu urządzenie w 88% nie zawiedzie użytkowników pod standardowym obciążeniem. Prezentowany sprzęt wyróżnia także modularna konstrukcja. Dzięki temu w danym momencie są do niego podłączone wyłącznie potrzebne kable. To usprawnia wentylację całości. Oczywiście Cooler Master G650M wykazuje liczne zabezpieczenia w postaci SCP, UVP, OPP oraz OVP.

Bezawaryjność na poziomie 87% zapewnia producent urządzenia Thermaltake Smart SE 530 W. Wyposażono je w automatyzację obrotów i ich regulację. Model ten jest wart około 300 złotych. Korzysta ponadto z takich zabezpieczeń, jak SCP, OCP oraz OVP. Zawsze można osobiście przekonać się o sprawności tegoż urządzenia, ponieważ 36- miesięczną gwarancję na jego efektywność udziela producent.

Jeszcze jeden model wart polecenia to Corsair VS 350W. Za 200 złotych otrzymuje się urządzenie o sprawności większej, jak 80% z zabezpieczeniami typu OVP, UVP, OCP, OTP, OPP oraz SCP. Jak widać, ich liczba jest wyjątkowa, dlatego warto przemyśleć swoją decyzję i porządnie zastanowić się także dan tym rodzajem zasilacza do komputera gamingowego.