Bezprzewodowe ładowanie, mimo iż istnieje już na rynku od dosyć długiego czasu, wciąż nie opanowało jeszcze rynku na tyle, by mówić o jego wzrastającej popularności. Jest to raczej rozwiązanie, na które decydują się producenci wyłącznie w produktach flagowych, czyli za najwyższą stawkę i z najwyższej półki. Mimo to jest to technologia, która prawdopodobnie z biegiem jej rozwoju i unowocześniania będzie zrzeszała coraz liczniejsze grono jej odbiorców i zwolenników.

Dlaczego warto?

Jeżeli posiada się smartfon, który można ładować z pomocą ładowarki indukcyjnej, warto skorzystać z tego rozwiązania. Zapewnia ono wysoki komfort, ponieważ można śmiało zrezygnować z wszelkiego rodzaju zbędnych i plątających się kabli. Zazwyczaj ładowarka tego typu zawsze znajduje się w stałym miejscu. Nie trzeba zatem poświęcać cennego czasu na przypomnienie sobie, gdzie ostatnio odłożyło się jakże niezbędny w standardowych telefonach kabel. Cały proces ładowania nie jest skomplikowany. Opiera się wyłącznie na położeniu telefon na specjalnej macie. To wszystko, co musi zrobić użytkownik.

O resztę dba już urządzenie. Mimo wszystko trzeba pamiętać o ograniczonych możliwościach ładowania z pomocą takiej maty, które przebiega wolniej od klasycznej technologii. Istnieje kilka interesujących modeli omawianego sprzętu, który może efektywnie służyć osobom wyposażony w odpowiedni smartfon.

Przykładowe modele ładowarek indukcyjnych

Z pewnością ciekawą ładowarkę indukcyjną proponuje Samsung. Model EP-NG930 zapewnia znacznie szybszy proces ładowania, niż ma to miejsce w przypadku innych dostępnych modeli, równie pośród tych dostępnych u samego producenta. Trzeba jednak pamiętać o stawce, która w tym momencie znacząco wzrasta i sięga nawet 180 złotych.

Obudowa tego urządzenia została wyposażona w diodę LED, dzięki której można poznać aktualny poziom ładowania. Istnieje szeroka liczba telefonów, które są z tym urządzeniem kompatybilne. Można tutaj wymienić chociażby Galaxy S7, jak i starsze modele, konkretniej Galaxy Note 4 i Galaxy S6.

Inną interesującą ładowarką może także okazać się produkt Nokii, mianowicie DT-900. Od razu, jak tylko telefon znajdzie się na macie, rozpoczyna się proces ładowania. Produkt ten jest kompatybilny głównie z wybranymi modelami Lumii, w tym przykładowo z Lumią 920 i 930. Ładowarka ta wykorzystuje technologię Qi.

Niedrogą ładowarka okazuje się również Benks Magic Stone, której cena to jedyne 80 złotych. Wyróżnia ją dosyć niebanalny design oraz możliwość skorzystania z podświetlenia LED. Model ten ładuje smartfon znajdujący się już w odległości jednego centymetra od maty. Jest to na pewno konkretna alternatywa dla markowych propozycji ładowarek indukcyjnych.

Jeżeli powyższe opcje nie przypadły komuś do gustu, warto również samodzielnie poszukać innych możliwości. Można także przejrzeć ofertę firmy Nillkin stosującą technologię QI w takich oto ładowarkach indukcyjnych. Wielość firm i szeroki wybór ogranicza wyłącznie zasobność portfela. Warto zatem zastanowić się i podjąć decyzję, czy inwestuje się w nowoczesne technologie, czy raczej pozostaje się przy klasyce kabla.

Kiedy pragnienie znalezienia wręcz pancernego telefonu staje się coraz większe, nie ma co opierać się marzeniom. Warto wtedy przeszukać różne oferty i wybrać najlepszy dla siebie model. Telefony tego typu wyróżnia przede wszystkim mocna obudowa, dodatkowo wzmocniona oraz znacznie wyższy poziom odporności na wszelkiego rodzaju czynniki zewnętrze np. atmosferyczne, czy mechaniczne. Poniżej znajduje się kilka przykładowych modeli tego typu telefonów, które mogą zainteresowanych przyszłych użytkowników pancernego sprzętu.

Różnorodność wzmacnianych telefonów na rynku

Ciekawą propozycję tego rodzaju telefonu stanowi model firmy Catepillar, mianowicie CAT B25. Jak zapewnia producent, model ten wytrzymuje upadek nawet z 1,8 m wysokości. Co więcej, posiada on certyfikat IP67, dzięki czemu można uważać go za telefon odporny na kurz, pył oraz wodę. Pod wodą wytrzymuje on około 30 minut bez żadnego zalania na głębokości 1 metra. Produkt ten wytrzymuje średnio 312 godzin w trybie czuwania na jednym ładowaniu. Jeśli tylko posiada się dwie karty SIM, CAT B24 obsłuży je obie jednocześnie. Cena tego telefonu to około 250 złotych.

Następny model tej samej firmy to CAT B30. Jego parametry są tylko trochę podobne do wyżej omawianego telefonu. Są one jednak nieco słabsze,ponieważ produkt wytrzymuje w trybie czuwania około 240 godzin. Urządzenie wyposażono także w 16 GB wbudowanej pamięci oraz 2- calowy wyświetlacz. Jego cena na rynku kształtuje się w wysokości około 320 złotych.

Hammer 2 jest natomiast propozycją wypuszczoną przez znaną każdemu markę myPhone. Również został on wyposażony w certyfikat IP67, ciężko jednak jednoznacznie określić, z jakiej wysokości upadek model ten jest w stanie jednoznacznie wytrzymać. Urządzenie posiada dwucalowy wyświetlacz oraz akumulator 1450mAh. Co więcej, można z jego pomocą posłuchać radia i jednocześnie korzystać z dwóch kart SIM. Hammer 2 kosztuje około 250 złotych.

Jeżeli ktoś pragnie wydać nie więcej, jak 200 złotych, powinien spojrzeć przychylnym okiem na telefon Goclever Quantum 3220 Rugged. Model ten wyposażono w nowszy certyfikat, mianowicie IP68. Dzięki temu nie ma obaw, iż do urządzenia przedostanie się pył oraz kurz. Wytrzyma on także zanurzenie w wodzie. Telefon posiada ponadto akumulator o mocy 2500 mAh oraz port na słuchawki minijack 3,5 mm. Zestaw słuchawkowy stanowi nieodłączny element całego opakowania, w którym otrzymuje się zakupiony telefon.

Osoby poszukujące telefonu standardowego, bez wielu udziwnień i gadżetów, mogą zastanowić się nad modelem Kruger & Matz Iron. Jego koszt to około 190 złotych. W cenie otrzymuje się certyfikat IP68 i wytrzymałą baterię o mocy 2000 mAh. Można także połączyć się z telefonem przez Bluetooth oraz skorzystać z wmontowanej latarki. Telefon obsługuje dwie karty SIM naraz.

Który model najlepszy?

To najlepiej przetestować samodzielnie. Niemniej jednak każdy z powyższych modeli jest znacznie bardziej wytrzymały chociażby od historycznego modelu Nokii 3310. Dodatkowe funkcje zwiększają praktyczność prezentowanych produktów, natomiast ceny tychże modeli za urządzenie o takich parametrach wcale nie są wysokie.

Warto spojrzeć na modele, które zawojowały 2016 rok i przypomnieć sobie, jak to było, by krytycznym okiem spojrzeć na zachodzące zmiany i mieć szersze pojęcie o opcjach, które są warte swojej ceny. Jeśli chodzi o same smartfony z podwójnym aparatem, są one coraz to bardziej popularne. Mają one dwie główne kamery. Warto spojrzeć na interesujące modele.

Przegląd interesujących modeli smartfonów

Swoją uwagę na pierwszy rzut oka przykuwa z pewnością Huawei Mate 9. Jedna kamerka posiada rozdzielczość 20Mpix, natomiast druga 12Mpix. Dzięki temu każde zdjęcie wykonywane z pomocą aparatu wykorzystuje w tym celu dwa sensory, gdzie większy wychwytuje szarość, a mniejszy kolory. Dzięki temu można liczyć na znacznie lepiej doświetlone zdjęcia. Podwójna kamera zapewnia także użytkownikom telefonu możliwość dwukrotnego zoomu bez żadnej straty na jakości.

W dodatku stabilizator obrazu pilnuje, by żadna fotografia się nie rozmazała. Urządzenie wyposażono również w 5,9 calowy wyświetlacz oraz 64GB pamięci wbudowanej. Aby jednak cieszyć się takim telefonem, należałoby się liczyć z kwotą zakupu sięgającą nawet do trzech tysięcy złotych.

Firma Huawei wypuściła na rynek jeszcze jeden ciekawy model, mianowicie P9. Również posiada on podwójną kamerę, tutaj jednak oba sensory mają moc aż 12Mpix. Tak jak w przypadku powyższego modelu, ten również wychwytuje szarość z pomocą jednej kamery oraz kolory dzięki drugiej. Tutaj jednak nie można liczyć na podwójny zoom. Jest to nieco mniejszy model, ponieważ posiada ekran o przekątnej 5,2 cala. Jeśli użytkownik chciałby taki smartfon posiadać n własność, musi liczyć się z wydatkiem do 2 tysięcy złotych.

Kiedy poszukiwania idealnego telefonu dla siebie wciąż trwają, wtedy na drodze staje nam Apple iPhone 7 Plus. Firmy tej nie trzeba przedstawiać, każdy doskonale zna tą markę oraz lansowane przez nią produkty. Prezentowany model posiada dwie kamery 12Mpix, a także podwójny zoom.

Wykonuje świetnej jakości zdjęcia z bardzo dobrym doświetleniem. Jeśli tylko użytkownik tego telefonu ma ochotę, może wykonywać zdjęcia z efektem rozmytego tła. Ta funkcja to dobre rozwiązanie w przypadku zdjęć portretowych. Podgląd obrazu uzyskuje się na 5,5 calowym ekranie. Cena tego urządzenia to około 5 tysięcy złotych.

Firma ta jednak może takie ceny dyktować.

Jeszcze jeden godny uwagi smartfon to LG G5 z podwójną kamerą o mocy 16Mpix oraz 8Mpix. Obie kamery pozwalają na wykonywanie zdjęć szerokokątnych. Mowa tutaj o aż 135- stopniowym polu widzenia. Oczywiście w każdej chwili opcja ta może zostać wyłączona i zdjęcia będą wykonywane w standardzie, czyli 75 stopniach. Pozostałe parametry to chociażby 5,3 calowy wyświetlacz oraz 4GB pamięci RAM. Telefon ten można kupić za około 1500- 2000 złotych.

Czym się kierować podczas wyboru telefonu?

Najlepiej będzie przede wszystkim spojrzeć na wszystkie parametry powyższych modeli i porównać je ze sobą w odniesieniu do ceny. Warto także zastanowić się, czy nie ma się jakichś specjalnych oczekiwań, chociażby w kwestii zdjęć szerokokątnych, czy dużego wyświetlacza.